Każdy ma w brzuchu jakieś zwierzątko!
Bohaterka książki Grzegorza Kasdepkego pewnego dnia oświadczyła: „W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko”. Jak można na takie stwierdzenie zareagować? Śmiechem? Brakiem zrozumienia? Racjonalnym wyjaśnieniem procesu ludzkiego trawienia? Nie! Można potraktować tę deklarację, jako inspirację do stworzenia opowieści o dziecięcej wyobraźni i zainteresowaniu światem.